Od wieków bowiem aloes ceniony jest jako roślina lecznicza, a jego właściwości prozdrowotne jako pierwsi odkryli starożytni Egipcjanie. W naszych warunkach pogodowych aloes w nie ma szans na przetrwanie jako roślina ogrodowa. Jest to sukulent, dla którego środowiskiem naturalnym są pustynie i półpustynie, także sawanny. Charakterystyczne, mięsiste liście aloesu to efekt przystosowania do warunków klimatycznych (liście magazynują wodę). W naszych mieszkaniach czuje się jednak doskonale. Wymaga jedynie piaszczystego podłoża i jasnego stanowiska (ale nie lubi zbytniego nasłonecznienia). Najlepsze właściwości lecznicze uzyskuje roślina między 2 a 5 rokiem rośnięcia, chociaż podobno najskuteczniejszy jest aloes trzyletni. Na świecie rośnie blisko 500 gatunków aloes. Ten najbardziej znany i wykorzystywany to aloes zwyczajny i drzewny. Dzisiaj można powiedzieć, że roślina przeżywa swój renesans. Jej właściwości docenił przemysł farmaceutyczny i kosmetyczny. Ale jeśli mamy aloes na domowym parapecie, sami możemy przygotować “preparaty” kosmetyczne czy prozdrowotne, sok lub nalewkę.

Czego dowiesz się z artykułu?

Sok z aloesu

Właściwości soku z aloesu 

Najcenniejsze “skarby” dla zdrowia i urody znajdują się w soku z aloesu. Miąższ, z którego pozyskujemy sok jest bogaty w polisacharydy, kwasy tłuszczowe i organiczne, aminokwasy egzo - i endogenne, beta karoten, witaminy z grupy B, C, żelazo, cynk, fosfor, potas, wapń i liczne związki fenolowe, czyli przeciwutleniacze zwalczające wolne rodniki. Właściwości soku z aloesu wykazują działanie przeciwzapalne, przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne. Wspomaga leczenie schorzeń układu trawiennego (wrzody żołądka i dwunastnicy, łagodzi stany zapalne jelita grubego). Poprawia metabolizm i zapobiega zaparciom. Wpływa na utrzymanie prawidłowego poziomu glukozy we krwi i walczy ze złym cholesterolem. Stosowany jest jako środek na zwiększenie odporności. Aloes do picia wykorzystywany jest od wieków jako łagodzący skutki oparzeń, przyspieszający gojenie się ran (już żołnierze Aleksandra Macedońskiego zabierali aloes na wyprawy wojenne). W kosmetologii używany jest do przemywania cery trądzikowej, ale także do nawilżania i ujędrniania skóry. Pomaga przy walce z łupieżem i wzmacnia cebulki włosowe. Do zewnętrznego zastosowania wystarczy liść aloesu przeciąć i przetrzeć nim skórę. Chociaż do przemywania wygodniejszą formą jest sok, a na schorzenia wewnętrzne stosujemy tylko sok lub nalewkę przygotowana na jego bazie.

Sok z aloesu z wyciskarki wolnoobrotowej

Najłatwiej przygotować sok z aloesu z wyciskarki wolnoobrotowej (polecamy blender smoothie Vitality G21 Gourmet). Wyciskarki dzięki powolnym obrotom nie nagrzewają elementów roboczych urządzenia odpowiadających za miażdżenie produktów, dzięki temu nie pozbawiają surowców cennych właściwości. Do tego ich skuteczność w wyciskaniu soku jest o wiele większa niż przy zastosowaniu tradycyjnej sokowirówki. Do przygotowania soku wykorzystujemy liście rośliny 2-5 letniej. Dobrze jest nie podlewać jej przez co najmniej tydzień przed wykorzystaniem. Wybieramy liście dolne, myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i wkładamy do lodówki na 24 godziny, następnie przekładamy do wyciskarki w celu uzyskania soku. Sok z aloesu ma gorzkawy smak, dlatego do picia można go połączyć z jabłkiem. Na problemy z układem trawiennym zażywamy 50 ml soku na godzinę przed posiłkiem. 

Wskazania do picia soku

Sok aloesowy przechowujemy w lodówce w ciemnej butelce (nie dłużej niż 72 godziny). Na bazie soku możemy przygotować nalewkę dodając czerwone wino (w stosunku 1:1) i 200g płynnego miodu. Nalewkę odstawiamy w ciemne miejsce na 10 dni. Po tym czasie jest gotowa do spożycia. Pijemy raz dziennie mały kieliszek. Soku z aloesu do picia nie powinny spożywać kobiety w ciąży i osoby z chorobami nerek. Podawanie go dzieciom należy skonsultować z lekarzem. Jak każdy prozdrowotny środek, stosować z umiarem.